Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 1 czerwca 2014

Naszyjnik "Skarby pustyni"

Kilka lat leżały te uralskie jaspisy i czekały na natchnienie... Było trudno... pojęcia nie miałam jak je poukładać, a i kolor niespotykany... Kolia pojedzie do bardzo dobrego człowieka, aż do Stawropola (południe Rosji) i myślę, że przyniesie dużo radości i satysfakcji swojej właścicielce.
Długo się zastanawiałam w jaki sposób zrobić zapięcie, wymyśliłam że zakończeniem kolii będzie szeroka siatka, która dobrze się układa na szyi. Bardzo polecam ten sposób, ja osobiście czułam się komfortowo kiedy przymierzałam kolię :)  
Materiały: koraliki Preciosa (właśnie te, co dają efekt piasku), Toho (czerwone), kryształki Swarovski 4 mm, jaspis uralski, tył podszyty naturalną skórką.





7 komentarzy:

  1. Piękna i efektowna! pozdrawiam
    koralikowyszlak.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej, jaki bogaty naszyjnik! Właścicielka na pewno będzie zachwycona!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny naszyjnik! podobać się będzie na pewno!

    OdpowiedzUsuń
  4. Своеобразное колье!!! Интересно смотрится! Камни не закрыты бисером - во всей красе... КЛАСС!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyjątkowy, pięknie to wymyśliłaś!

    OdpowiedzUsuń
  6. Niesamowity, pięknie się prezentuje:)

    OdpowiedzUsuń