Od dawna marzył mi się taki komplet! Ogniwko łańcucha podpatrzyłam w książce Diane Fitzgerald "Shaped beadwork". W moim naszyjniku są 22 ogniwka. Materiał: koraliki japońskie Miyuki Delica, srebrne bigle. A może kiedyś zrobię w tym stylu paseczek do sukienki...
Cudowny komplet!!! Podziwiam ogrom pracy włożony w wykonanie (o materiale nie wspomnę). Pozdrawiam ciepło, Agnieszka
OdpowiedzUsuńPotwierdzam jak wyżej, komplet piękny!
OdpowiedzUsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuńTeż mi się marzy taki komplet. Zabieram się za zrobienie takiego ale zabrać się nie mogę :) Super komplet
OdpowiedzUsuńwow!! piękny komplet ;)
OdpowiedzUsuńAle fajny! Też chciałam taki zrobić, tylko z trójkącików! Piękne!
OdpowiedzUsuńhttp://bead-pattern.blogspot.com/
Pasek wyglądałby świetnie, ale naszyjnik też jest cudowny - a jak pomyślę, ile przy tym roboty... ja usiłuję się zebrać do zrobienia pary kolczyków i nawet to mi nie idzie ;)) Tym bardziej podziwiam! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny:)
OdpowiedzUsuńZostałaś przeze mnie wyróżniona Liebster Blog. Zapraszam do siebie na zabawę ;)
OdpowiedzUsuńcudne połączenie....naszyjnik bardzo elegancki;-)
OdpowiedzUsuń