Kolejne etui zrobione metodą szydełkową, koraliki-rurki Preciosa, wymiary ok.7cm X 12cm.
Kiedy zrobiłam etui, od razu wiedziałam, że będzie miało nazwę właśnie "Black velvet", ponieważ bardzo lubię piosenkę z tym samym tytułem. A później poszukałam informacji o niej i dowiedziałam się, że ta piosenka była dedykowana Elvis'owi Presley'owi.
Utwór opowiada o Elvisie Presleyu.
Napisany przez Christopher Ward'a po podróży do Memphis grupy fanów w
dziesiątą rocznicę śmierci w hołdzie dla Elvisa Presleya.
"Black Velvet" /czarny aksamit/ uważany jest za określenie głosu
Presleya.
"Black Velvet" to również nazwa kanadyjskiej whisky a Christopher Ward
jest Kanadyjczykiem. Złośliwe języki sugerują więc wpływ tych faktów na
treść utworu. :-)
Cudo! Nie widziałam jeszcze na żywo rurek od Preciosy, zastanawia mnie czy nie są na tyle ostre by przeciąć kordonek?
OdpowiedzUsuńśliczne!
OdpowiedzUsuńTe rurki jeszcze nie robiły mi psikusa, ale trudno je nawlec na grubszą nitkę (kordonek) i bardzo ciężko przesuwać po nitce :( Za to efekt jest wart tej niedogodności :)
OdpowiedzUsuńPiękne
OdpowiedzUsuńPiękne etui z adekwatną nazwą :)
OdpowiedzUsuńCiekawe jak wiele utworów ma swą genezę powiązaną z produktami a'la "BlackVelvet"? ;) Środowiska proabstynenckie mogły by tego nie wytrzymać ;)
Pozdrawiam ciepło
Piękne! tchu mi zabrakło.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bardzo eleganckie :D i ten kolor na paznokciach do tego....mmmmmm.
OdpowiedzUsuńEleganckie...kolor super...bardzo mi sie podoba :-)
OdpowiedzUsuńEleganckie, szykowne i gustowne. Super. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba , klasyka i elegancja :)
OdpowiedzUsuń